Dolinka Bolechowicka – dawniej i dziś
W zeszły weekend, który przez wszystkich zapowiadających pogodę miał być ostatnim pięknym weekendem tej jesieni. Słońce świeci, temperatura odpowiednia. Więc gdzie jedziemy? Decyzja padła na Dolinkę Bolechowicką w miejscowości Bolechowice. Przy okazji Guguś odwiedzi prababcię.
Dzisiejsza relacja niestety nie będzie pełna ponieważ nie mieliśmy nosidełka, a nie wszędzie dało się wjechać wózkiem. Temat na pewno będzie uzupełniony. Więc tym razem zdecydowałam się na retrospekcje. Dolinka teraz i jakieś 30 lat temu. Możecie ocenić samemu jak się zmieniła. A zmieniła się i to bardzo. Nie będąc w okolicach nawet jakieś 5 lat zobaczymy różnicę, a co dopiero po 30.
Przede wszystkim zmienił się potok (Bolechówka), który płynie przez dolinkę. Kiedyś szeroki i wartki, w niektórych miejscach głęboki, dziś jest płytką wijącą się wstążeczką. Co ciekawsze pojawił się mostek i nie trzeba już przeskakiwać rzeczki. Źródełko krasowe, w różnych opracowaniach opisywane jako pomnik przyrody, które biło ze skałek zaraz przy wejściu do dolinki, zanikło. Kiedyś przyjeżdżało tu dużo ludzi z bukłakami na wodę. Teraz nie maja po co. Ogólnie skałki tak jakby zmalały, a dolina pomniejszyła się, ale to pewnie dlatego, że urosłam 🙂 Nie wiem jak dalsza część dolinki, sprawdzimy to następnym razem, odwiedzimy tez punkt widokowy na wzgórzu. Na duży plus jest oznakowanie, strzałki pokazują w którym kierunku można się udać i ile czasu to zajmie. Dolina Bolechowicka wraz z wąwozem ma długość 1,5km. Wejście do dolinki otwiera majestatyczna Brama Bolechowicka. To ona jest celem wspinaczkowym. Zbudowana z wapiennych (okres jury), widocznych z daleka skał o wysokości ok. 30 m. Skały tworzące bramę to Filar Abazego po wschodniej stronie, oraz Filar Pokutników po zachodniej stronie. Za nim znajduje się Zamarła. Wszystkie te skały udostępnione są do wspinaczki skalnej. Później dolina zwęża się tworząc zalesiony parów. Dolina stanowi część rezerwatu przyrody Park Krajobrazowy „Dolinki Krakowskie”. Zajmuje zaledwie 21ha. Na terenie parku występuje Brzoza ojcowska, której populacja w Polsce wynosi jedynie 250 sztuk, natomiast poza naszym krajem prawie nie występuje.
Przez Dolinkę przechodzą dwa szlaki – żółty, z Ojcowa przez inne dolinki do Paczółtowic, oraz czarny – prowadzący przez samą dolinkę.
W dolince jest mnóstwo miejsca na pikniki, wiata na ognisko, wejście do dolinki jest całkowicie nasłonecznione, raczej ciężko o cień. Dolinka znajduje się również na Małopolskim Szlaku Geoturystycznym.
Dojazd samochodem do miejscowości Bolechowice, lub MPK nr 248 i 268 z Bronowic Nowych, ewentualnie busy z Nowego Kleparza w kierunku Zelków, Karniowice. Więcej informacji i zdjęć wkrótce.
Spodobał ci się tekst? Masz uwagi lub komentarze? Podyskutuj, polub, dodaj +1. Dziękuję!
Po przeczytaniu i oglądnięciu zdjęć wróciły wspomnienia ,dużo się zmieniło i miło je odwiedzić .Tak blisko Krakowa a tak mało ludzi je odwiedza,zamiast siedzieć przy komputerze czy w galeriach lepiej na zielonej trawie urządzić piknik z rodziną .Warto je zobaczyć i odkryć coś nowego.Polecam Blog interesujący oby tak dalej ,trzymam kciuki.